Na stronie http://beadbeauty.pl znalazłam ogłoszenie o konkursie Carska Rosja. O szczegółach można przeczytać na tej właśnie stronie. Postanowiłam wziąć udział w tym konkursie i wykonałam kolię, której zdjęcia zamieszczam poniżej. Mam nadzieję, że się spodoba.
Praca wykonana jest z koralików Toho, perełek szklanych oraz koralików czeskich Preciosa.
niedziela, 22 września 2013
poniedziałek, 9 września 2013
Witam po wakacjach.
Moje wakacje były długie i udane, ale także pracowite. Powstało trochę nowej biżuterii.
Oto moje "Landrynki":
Naszyjnik i bransoletka, a także kolczyki zostały wykonane z japońskich koralików TOHO w kolorach: mocny róż, niebieski, żółty, zielony i czerwony.. Kuleczki oplecione koralikami.
Naszyjnik i kolczyki turkusowe, wyplecione z perełek i koralików TOHO.
No i kolia oraz bransoletka w kolorach biało-czerwonym. Barwy narodowe, a koraliki japońskie TOHO.
No i jeszcze komplet biało-czarny w paseczki. Również koraliki TOHO. Do tego kolczyki wyplecione z koralików.
Na potrzebę chwili, na prośbę wyplotłam krzyżyk
Powstało też trochę kolczyków, a także również na prośbę, naszyjnik specjalny.
Ponieważ nie miałam pod ręką nic, oprócz nici, szydełka i odrobiny koralików, to mogłam stworzyć taki specjalny naszyjnik. Wrobiłam koraliki Toho trans- rainbow cristal.
Jak widać moje wakacje były raczej pracowite.
A byłam w wielu miejscach cierkawych i było naprawdę bardzo miło.
A oto trąba powietrzna nad Bałtykiem!
Moje wakacje były długie i udane, ale także pracowite. Powstało trochę nowej biżuterii.
Oto moje "Landrynki":
Naszyjnik i bransoletka, a także kolczyki zostały wykonane z japońskich koralików TOHO w kolorach: mocny róż, niebieski, żółty, zielony i czerwony.. Kuleczki oplecione koralikami.
Naszyjnik i kolczyki turkusowe, wyplecione z perełek i koralików TOHO.
No i kolia oraz bransoletka w kolorach biało-czerwonym. Barwy narodowe, a koraliki japońskie TOHO.
No i jeszcze komplet biało-czarny w paseczki. Również koraliki TOHO. Do tego kolczyki wyplecione z koralików.
Na potrzebę chwili, na prośbę wyplotłam krzyżyk
Powstało też trochę kolczyków, a także również na prośbę, naszyjnik specjalny.
Ponieważ nie miałam pod ręką nic, oprócz nici, szydełka i odrobiny koralików, to mogłam stworzyć taki specjalny naszyjnik. Wrobiłam koraliki Toho trans- rainbow cristal.
Jak widać moje wakacje były raczej pracowite.
A byłam w wielu miejscach cierkawych i było naprawdę bardzo miło.
A oto trąba powietrzna nad Bałtykiem!
sobota, 29 czerwca 2013
Trochę odpoczywam, zwiedzam przepiękną Toscanię i poznaję jej smaki.
Pogoda nam nie dopisuje, jest zimno, ale chyba jednak to lepsze niż dzikie upały.
Zbieram również siły, podglądam i wsłuchuję się w odgłosy natury.
Myślę, że po powrocie do domu stworzę coś inspirowane tutejszymi klimatami.
Wszystkich pozdrawiam.
Pogoda nam nie dopisuje, jest zimno, ale chyba jednak to lepsze niż dzikie upały.
Zbieram również siły, podglądam i wsłuchuję się w odgłosy natury.
Myślę, że po powrocie do domu stworzę coś inspirowane tutejszymi klimatami.
Wszystkich pozdrawiam.
sobota, 8 czerwca 2013
Na blogu Frydzi znalazłam tutorial i wg. niego stworzyłam węża z koralików TOHO. Dzisiaj cały dzień nosiłam go na szyi. Bardzo fajnie wygląda między innymi do granatowej bluzki.
Oto mój wąż:
Wąż jest wykonany z koralików w kolorze: ciemny niebieski, kremowy, zielony oraz żółty. Wklejony w końcówki w kolorze złotym.
Wzór węża wymyśliłam sama.
Oto mój wąż:
Wąż jest wykonany z koralików w kolorze: ciemny niebieski, kremowy, zielony oraz żółty. Wklejony w końcówki w kolorze złotym.
Wzór węża wymyśliłam sama.
wtorek, 21 maja 2013
Moje nowe prace:
Oto naszyjnik "Wiosenna trawa" z koralików japońskich TOHO, sznury wykonane na szydełku,
Naszyjnik i bransoletka "Truskawkowe pole" również z koralików TOHO, wykonana na szydełku. Koraliki pięknie się błyszczą i połyskują kolorami.
Dwie bransoletki koralikowe.
Naszyjnik z sutaszu. Centralnie obszyty Agat Malibu, wykorzystałam również koraliki TOHO oraz czeskie Preciosa. Naszyjnik na pomarańczowym zamszowym rzemyku.
I jeszcze jeden naszyjnik z sutaszu. Centralnie obszyty Piasek Pustyni. Wykorzystałam podobnie jak w poprzednim naszyjniku, koraliki japońskie TOHO oraz czeskie Preciosa.
Obraz Matki Boskiej wykonany haftem krzyżykowym (bardzo drobne krzyżyki) oraz haftem koralikowym (róże).
niedziela, 14 kwietnia 2013
Hania Hand Made: Witam serdecznie
Hania Hand Made: Witam serdecznie: Witam wszystkich bardzo serdecznie na moim blogu. Mam na imię Hania. Tego bloga chciałabym poświęcić moim dziełom tworzonym z wielką pas...
Witam serdecznie
Witam wszystkich bardzo serdecznie na moim blogu. Mam na imię Hania.
Tego bloga chciałabym poświęcić moim dziełom tworzonym z wielką pasją niemalże od dziecka.
A wszystko zaczęło się od czasu, kiedy jako mała dziewczynka siadywałam obok moich sąsiadek na ławce pod blokiem i przyglądałam się jak one dziergają swetry. Przychodziłam do domu, brałam druty i próbowałam swoich sił. Tak nauczyłam się robić na drutach, potem mama mi pokazała jak się szydełkuje, no i się zaczęło. Najpierw były ubranka dla lalek, potem swetry, czapki, szaliki, serwetki i serwety....
Potem doszedł haft krzyżykowy, obrazy, poduszki....
Oto kilka moich wcześniejszych prac:
Moje prace oddane na aukcję charytatywną.
Serwetki
i serwety....
cekinkowe jajka...
Teraz pora na sutasz i koraliki...
i cały kuferek skarbów...
i biżuteria ślubna...
Chociaż dopiero sutaszu i koralikowania się uczę, sprawia mi to ogromną frajdę.
Wzoruję się na m. in. na pracach Weraph, Djenki, Sylwii Żak (mam nadzieję, że Panie nie mają nic przeciwko temu).
Zaglądam na różne blogi i strony internetowe, korzystam z superowych kursów Weraph (dziękuję) i podglądam Lkjewellery na blogu http://lkjewellery.pinger.pl/.
Próbuję nowych wzorów i technik, pochłania mi to czas, ale mam go na szczęście wiele (jak na razie).
Pozdrawiam serdecznie i do dzieła.
Serwetki
i serwety....
cekinkowe jajka...
Teraz pora na sutasz i koraliki...
koralikowe bransoletki i naszyjniki |
i cały kuferek skarbów...
i biżuteria ślubna...
Chociaż dopiero sutaszu i koralikowania się uczę, sprawia mi to ogromną frajdę.
Wzoruję się na m. in. na pracach Weraph, Djenki, Sylwii Żak (mam nadzieję, że Panie nie mają nic przeciwko temu).
Zaglądam na różne blogi i strony internetowe, korzystam z superowych kursów Weraph (dziękuję) i podglądam Lkjewellery na blogu http://lkjewellery.pinger.pl/.
Próbuję nowych wzorów i technik, pochłania mi to czas, ale mam go na szczęście wiele (jak na razie).
Pozdrawiam serdecznie i do dzieła.
Subskrybuj:
Posty (Atom)